Motyle
W sztywnych garniturach
Przysiadły
Na brzegach stołów
Chrząkają
Znacząco
Kiwają głowami
Ostatnie odciski lata
Zostawiają
Na uchwałach i statutach
Zaraz otworzą bramy do raju
W którym wszystkiego
Za mało, za krótko, za bardzo –
Metamorfoza i tak się odbędzie –
Polską szkołę.