Zdejmij mundur! Przeproś matkę!
Szła. Bo co miała robić? Bezmiar niesprawiedliwości wychodził w ostatnich dniach i tygodniach spod ziemi i łapał zimnymi łapami za kostki. To szczególnie dotkliwe, gdy stoisz długie godziny zamknięta w…
Szła. Bo co miała robić? Bezmiar niesprawiedliwości wychodził w ostatnich dniach i tygodniach spod ziemi i łapał zimnymi łapami za kostki. To szczególnie dotkliwe, gdy stoisz długie godziny zamknięta w…